Gliwice 8.VIII.2012r.

Jerzy Neyman                                                                   

Słowackiego 26/7

44-100 Gliwice

                                                                              Najwyższa Izba Kontroli

                                                                              Biuro Organizacyjne

                                                                              Wydział Skarg i Wniosków

                                                                              nik@nik.gov.pl    

  Dot: pisma NIK sygn. BOE/BOS – 052- 1714/2012/IP z 30.VII.2012r.

  Motto: „Przypadek Amber Gold pokazuje dobitnie, że w państwie rządzonym przez ekipę Platformy, można prowadzić interesy (nawet podejrzane), pod warunkiem jednak, że przy okazji wspiera s ię także tę partię albo jej przedstawicieli" – Z.Kuźmiuk

   Odnosząc się do udzielonej mi odpowiedzi  NIK  informuję, że chyba doszło do nieporozumienia. W swoim

 piśmie z 2.VI.2012 adresowanym również do CBA informowałem że (cytuję):

 „Dot:  malwersacji dotacji otrzymywanych ze Skarbu Państwa na podstawie ustawy z 1998r oraz, noweli z 2008r. (weszła w życie w 2009r.) o wspieraniu przedsięwzięć termomodernizacyjnych. I dalej: Skarb Państwa udzielił SM  preferencyjnego kredytu inwestycyjnego oraz dodatkową premię  w wys. 25% otrzymanego przez SM kredytu. Wg moich wyliczeń, 2 budynki które poddano termorenowacji, nie wymagały ocieplenia czego dowodem są zaledwie  kilku procentowe oszczędności rozbieżne z deklarowanymi przez SM 41%.”

   Natomiast w udzielonej mi (uważam że) nierzeczowej  odpowiedzi NIK  podano:

Zatem NIK nie posiada kompetencji do skontrolowania rozliczeń  między SM a spółdzielcami dotyczących  ponoszenia kosztów robót termorenowacyjnych…Obecnie kontrola NIK w spółdzielniach może być podejmowana jedynie w zakresie, w jakim wykorzystują one majątek lub środki państwowe…”

   Powyższe zestawienie twierdzeń  nie korespondują wzajemnie tym bardziej, że ustawodawca w sposób jednoznaczny tj nie wymagający niedowarzonych interpretacji, postanowił w art. 2 ust. 3 ustawy o NIK że:

NIK może również kontrolować działalność innych jednostek organizacyjnych i podmiotów gospodarczych (przedsiębiorstw) w zakresie, w jakim wykorzystują one majątek lub środki państwowe…w szczególności  (ust. 3 p.)

7) wywiązują się z zobowiązań, do których stosuje się przepisy ustawy…Ordynacja podatkowa … i państwowych funduszy celowych…”

   Uogólniając: władze RP (m. in. ongiś Ministerstwo Infrastruktury) zalegalizowały okradanie lokatorów-spółdzielców i właścicieli wyodrębnionych lokali których (współ)własność, przekazały one spółdzielczości w zarząd zwykły. Jednak z powielanych po kraju fałszywych interpretacji dyr. Żydaka reprezentującego nie tylko Ministerstwo Infrastruktury ale i spółdzielcze lobby, spółdzielczości mieszkaniowej (rzekomo!) powierzono  niczym nieograniczony zarząd nieruchomością wspólną której nie były one wyłącznymi właścicielami ale które stanowiły również współwłasność osób fizycznych. Tej nie tylko fałszywej ale i kryminogennej tezy Min. Infrastruktury, do dzisiaj nie zweryfikowano.

   {N.b.  również, nie tylko Prokuratura Rejonowa w Gliwice-Wschód ale i Prokuratura Generalna (zatrudniająca b. z-cę Min. Sprawiedliwości prokuratora J. Engelkinga) na podstawie postanowień (w tym sądu grodzkiego) ale wbrew wyrokom WSA i NSA, podzieliły to fałszywe  stanowisko Ministerstwa Infrastruktury. Sąd Grodzki zaprzeczył jednak poglądowi prokuratury, jakoby jej postanowienie miało charakter powagi rzeczy osądzonej*). Jak widać,  w konstytucyjnym państwie prawnym, stanowiska sądów (ich prawomocne wyroki), mogą być (i  są) bezkarnie ignorowane przez inne organa tzw. wymiaru sprawiedliwości.}

    Z powyższych względów, wnoszę o odejście od utrwalonej tradycji i o objęcie spółdzielczości mieszkaniowej RP  kontrolą NIK w zakresie określonym ustawą.

                                                                                      Jerzy Neyman

 

*) Cytuję postanowienie: „Sąd (Grodzki w Gliwicach) nie podziela jedynie stanowiska prokuratora,(prok.PRG-Wschód) iż w sprawie zachodzi przesłanka procesowa w postaci powagi rzeczy osądzonej. Samo wszczęcie postępowania w sprawie a następnie umorzenie go po przeprowadzeniu czynności nie wykraczających poza fazę in rem, których wyniki nie stwarzały jeszcze przesłanek do postawienia zarzutów konkretnej osobie, nie powoduje stanu powagi rzeczy osądzonej. Postępowanie umorzone w tym stadium                    może bowiem zostać podjęte w każdym czasie, co wprost wynika z dyspozycji art. 327 & 1 kpk.         {verte}

Do wiadomości

1.      Ministerstwo Finansów RP , kancelaria@mofnet.gov.pl

2.       Krajowy Związek Lokatorów i  Spółdzielców

3.      Internetowe Forum spółdzielców (imienne)

4.       Związek Nasze Mieszkania www.kss-nasze-mieszkania.pl.

5.       Kancelaria Prezesa Rady Ministrów kontakt@kprm.gov.pl

6.       CBA   bip@cba.gov.pl

RPObiurorzecznika@brpo.gov.pl