Stan prawny Rodzinnych Ogrodów Działkowych.

Do 1990 roku właścicielem gruntów ROD ,,Zalesie” była jednostka samorządowa , gmina lub skarb Państwa Użytkownikiem wieczystym zakłady pracy.

Zakład pracy dokonywał podziału tego tereniu i przekazywał je swoim pracownikom, działkowcom tereny w użytkowanie. Były to tak zwane działki pracownicze, zakładowe.

W 2005r na mocy ustawy, z dnia 8 lipca o rodzinnych ogrodach działkowych zakłady pracy przekazywały grunty użytkowania wieczystego, działek ” nieodpłatnie Polskiemu Związkowi. Działkowców. Od tego momentu stan prawny był taki, że właścicielem gruntów pozostawało dalej miasto- gmina, a użytkownikiem wieczystym stawał się Polski Związek Działkowców. ( PZD). PZD dostał grunty jak również użytkowników działek,. za darmo. Stawał się właścicielem wszystkiego co tu się znajdowało..Mówiąc prosto PZD stawał się właścicielem wszystkiego co było na gruntach w użytkowaniu wieczystym. Po rejestracji w sądzie PZD powołał tzw. Rodzinne Ogrody Działkowe. ( ROD) Cały majątek, cała infrastruktura była własnością PZD. Taki był stan prawny aż do 2014.r

Do roku 2005 ogrody działkowe były nazywane ogrodami zakładowymi, pracowniczymi, pod patronatem zakładów pracy. Po 2005 roku na mocy ustawy ogrody działkowe zostały oddane przez zakłady pracy pod zarządzanie Polskiemu Związkowi Działkowców, jednocześnie zostały powołane Rodzinne Ogrody Działkowe.

PZD jako ,, właściciel”, związek ogólnopolski powołał swoje struktury organizacyjne: Zarządy okręgowe w dawnych miastach wojewódzkich i na niższym szczeblu powołano Rodzinne Ogrody Działkowe.. Stan prawny był taki, że właścicielem gruntów dalej było miasto- gmina a, użytkownikiem wieczystym Polski Związek Działkowców, a w Rodzinnych Ogrodach Działkowych użytkownikami działki działkowcy. Polski Związek Działkowców stał się monopolistą ,,Państwo w Państwie

Jak nam wmawiano wszystko w obronie działkowców. Nawet w statucie PZD był zapis, że aby doszło do likwidacji ogrodu działkowego musiała być zgoda Polskiego Związku Działkowców. Jak nam tłumaczono wszystko zapisane dla obrony działek i działkowców przed deweloperami.

W roku 2011 Sejm, Prokurator Generalny, Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, złożyli wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności: ustawy z dnia 5 lipca 2005r o rodzinnych ogrodach działkowych oraz artykuły 64 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

W dniu 11 lipca 2012r w obecności wnioskodawców, Trybunał Konstytucyjny w składzie 12 sędziów wydał wyrok. Trybunał Konstytucyjny ( TK) uznał za niezgodne z konstytucją ponad 20 przepisów ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych.Np.art.10, który nakazywał Skarbowi Państwa i samorządom przekazywanie w nieodpłatne użytkowanie PZD gruntów stanowiących ich własność. Przepisy te miały stracić moc prawną po upływie 18 miesięcy. Wyrok TK dotyczył 966 tysięcy działek o łącznej pow. ponad 43 tys. hektarów, stan na 2011r. Ponieważ działka jest przydzielona rodzinie która w Polsce liczy zazwyczaj cztery osoby, przyjmuje się że z działek korzysta dziś blisko cztery miliony osób. Zakwestionowane artykuły straciły ważność 18 miesięcy po wydaniu wyroku przez TK. Trybunał Konstytucyjny miał na względzie interes osób korzystających z działek .W znacznej mierze z odpoczynku na terenie ogrodów działkowych korzystają ludzie starsi, emeryci i renciści. I to tę kategorię osób i ich interesy Trybunał miał na względzie kontrolując konstytucyjność ustawy. Jak powiedział przewodniczący Trybunału ,,obowiązująca od 2005r ustawa zapewnia PZD pozycję monopolisty w zakresie dostępu do gruntów, zarządzania ogrodami działkowymi najpierw pracowniczymi, obecnie rodzinnymi, dowodzą negatywne oceny przez Trybunał takich rozwiązań ustawowych..” Trybunał Konstytucyjny uznał za niezgodne z konstytucją 24 przepisy ustawy o ROD. Przepisy te straciły moc po 18 miesiącach. Sprzeczne też z konstytucją są art.17 i 18, wedle których na likwidację rodzinnego ogrodu działkowego musi zawsze wyrazić zgodę PZD i likwidacja ta nie może się odbyć na innych warunkach, niż zapisane w ustawie. Prokurator Generalny, Przedstawiciele Sejmu, kwestionowali zapisy o faktycznym monopolu PZD i brak jakiejkolwiek kontroli nad jego działalnością. Z kolei przedstawiciele PZD utrzymywali, że samorządy dążą do likwidacji ogrodów działkowych, po to by atrakcyjne tereny sprzedać prywatnym firmom deweloperskim. Sędzia TK podkreślił, że wielopunktowa decyzja TK w istocie oznacza poparcie dla idei ogrodów działkowych, a sprzeciw wobec monopolu Polskiego Związku Działkowców. W wydanym wyroku TK zobowiązał ustawodawcę by w ciągu 18 miesięcy wydał nową ustawę, która w konstytucyjny sposób określi status ogrodów działkowych. W tych nowych przepisach jest konieczność poszanowania pozycji prawnej działkowców. Trybunał Konstytucyjny stoi na straży konstytucji. Nic nie może być pod przymusem Nikt nie może mieć monopolu. To nie jest ,,państwowa agencja działkownictwa..” TK podkreślił, że ,,w razie gdyby w najbliższych 18 miesiącach parlament nie uchwalił nowej ustawy, prawa działkowców nie zostałyby naruszone. Działkowcy nadal mogli by uprawiać swoje działki, jedynie własność terenu wróciłaby do obecnych właścicieli, czyli samorządów. Wypowiedź Mec. Marcina Matczaka kancelaria prawna:,, Można powiedzieć że TK uznał za niekonstytucyjne funkcjonowanie Polskiego Związku Działkowców ( PZD) , nie zaś funkcjonowanie ogrodów działkowych. Parlament uchwalił nową ustawę o ogrodach działkowych, która weszła w życie w styczniu 2014r.Ustawa reguluje zasady zakładania, funkcjonowanie i likwidacji rodzinnych ogrodów działkowych, prawa i obowiązki działkowców, zasady ich zrzeszania się oraz zadania organizacji działkowców.

Co nam daje ustawa? Oto tylko kilka fragmentów z artykułów. W ustawie zostało zapisane, że Rodzinne ogrody działkowe mogą zakładać swoje stowarzyszenia. Art.11 Infrastruktura ogrodowa stanowi własność stowarzyszenia ogrodowego.( np. ROD ,,Zalesie”) Art.22,Odszkodowanie w związku z likwidacją ROD. 1 Podmiot likwidujący obowiązany jest wypłacić:1) działkowcom- odszkodowanie za składniki majątkowe, znajdujące się na działkach stanowiące ich własność

2.stowarzyszeniu ogrodowemu – ( w tym wypadku PZD) odszkodowanie według kosztów odtworzenia, za składniki majątkowe stanowiące jego własność , a nie podlegające odtworzeniu,

Art.28 Dzierżawa działkowa

1. Przez umowę dzierżawy działkowej stowarzyszenie ogrodowe zobowiązuje się oddać w użytkowanie działkowcowi działkę na czas nieokreślony do używania i pobierania z niej pożytku, a działkowiec zobowiązuje się używać działkę zgodnie z jej przeznaczeniem, przestrzegać regulaminu oraz uiszczać opłaty ogrodowe.( które w większości są przekazywane do PZD).

Art.31 Korzystanie z terenu ogólnego i infrastruktury ogrodowej.

Działkowiec jest uprawniony do korzystania z terenu ogólnego oraz infrastruktury ogrodowej zgodnie z ich przeznaczeniem i na zasadach określonych w regulaminie.

Po wejściu ustawy w życie PZD wpadł w furię. Zgodnie z wyrokiem Trybunału przestał istnieć. Ma potężną armię prawników. Polski Związek Działkowców wykorzystując zapis powołał Polski Związek Działkowców Stowarzyszenie Ogrodowe. Sprytnie przekształcił się w organizację ogólnopolską pod nazwą Polski Związek Działkowców Stowarzyszenie Ogrodowe.

Powołał struktury okręgowe w dawnych województwach. Przedstawiciele tych okręgów jeździli po wszystkich ogrodach i namawiali do pozostania w ich strukturach strasząc deweloperami.

Większość Działkowców ROD postanowiło pozostać w Polskim Związku Działkowców. Miała być świetlana przyszłość. Przez dwa lata było w miarę spokojnie.

W lutym 2018 roku został przez PZD Stowarzyszenie Ogrodowe opracowany Statut i Regulamin.

Statut zawiera 23 strony, na których jest 168 paragrafów. Jest to rozbudowana liczba przepisów i zatrudniająca ogromną liczbę członków, prawników, których utrzymują działkowcy. Przecież PZD jako stowarzyszenie nie prowadzi działalności gospodarczej, zarobkowej. Utrzymuje się ze składek i opłat ogrodowych - zgodnie z ustawą.

A co zapisano w Statucie Polskiego Związku Działkowego jako Stowarzyszenie..

§151 Majątek i fundusze- Majątek PZD stanowią nieruchomości, ruchomości, środki pieniężne oraz inne prawa majątkowe. Majątek PZD nie podlega podziałowi między jego członków.

A co zapisano w Regulaminie PZD Stowarzyszenie ogrodowe z dnia 28 czerwca 2018r

§ 1 W rozumieniu Regulaminu, rodzinnym ogrodem działkowym, zwanym ,,ROD”, jest wyłącznie ROD prowadzony przez stowarzyszenie ogrodowe Polski Związek Działkowców.

§ 31 1 Infrastrukturę ogrodową stanowiącą urządzenia, będące własnością PZD służące do wspólnego używania przez osoby korzystające z działek oraz do prawidłowego funkcjonowania ROD, a w szczególności:

§ 10 Własność. 1 Infrastruktura ogrodowa w rozumieniu ustawy ( taka jak ogrodzenia zewnętrzne, aleje i drogi ogrodowe, miejsca postojowe, place gospodarcze, tereny rekreacyjne i sportowe, ogródki jordanowskie i inne tereny użytku ogólnego, budynki hydrofornie sanitariaty, zieleń ogrodowa i pasy zieleni ochronnej, sieć wodociągowa, energetyczna lub inna o ile nie wchodzi w skład przedsiębiorstwa. stanowi własność Polskiego Związku Działkowców.

Nasadzenia, urządzenia i obiekty znajdujące się na działce, wykonane lub nabyte ze środków finansowych działkowca, stanowią jego własność.

Zgodnie z ustawą: o ogrodach działkowych Odszkodowanie w związku z likwidacją ROD. Podmiot likwidujący obowiązany jest wypłacić: 1) działkowcom- odszkodowanie za składniki majątkowe znajdujące się na działkach, a stanowiące ich własność oraz za prawa do działki w ROD.

2) stowarzyszeniu ogrodowemu (PZD)- odszkodowanie według kosztów odtworzenia, za składniki majątkowe stanowiące jego własność , a nie podlegające odtworzeniu. Patrz § 10 regulaminu PZD Własność 1.Infrastruktura ogrodowa w rozumieniu ustawy stanowi własność PZD.

Zgodnie z prawem jako byli właściciele ROD działkowcy oddali dobrowolnie swoją własność Polskiemu Związkowi Działkowców. Działkowcy stali się zniewoleni, zastraszani, stali się niewolnikami. Polski Związek Działkowców stał się IMPERIUM działkowym.

Działkowcy zamiast inwestować w działki, inwestują w działaczy związkowych, z którymi nie mają żadnej więzi. Stare monopolistyczne struktury nie chcą się zgodzić na to by działkowcy byli wolni, sami o sobie decydowali. PZD dysponuje wielomilionowym budżetem. Stworzono w ten sposób finansowe IMPERIUM, którym, niepodzielnie rządzi..

 

A jakie korzyści mają działkowcy ci, którzy pozostali w strukturach Polskiego Związku Działkowców.

 

Pomimo, że całą infrastrukturę ogrodową przejął Polski Związek Działkowców, (on jest ich własnością) działkowcy muszą z własnych środków utrzymywać je w dobrym stanie technicznym. Za to mogą korzystać, za zgodą Zarządów ROD., z kawałka ziemi i uprawiać na niej kwiatki, oczywiście zgodnie z regulaminem.

Muszą wnosić opłaty na utrzymanie dużej grupy urzędników w Zarządach Okręgowych i Zarządzie Głównym. Płacić składki członkowskie 6 zł. Nie wszyscy działkowcy wiedzą, że PZD jest zwolniony z płacenia podatków.

Ci działkowcy, którzy założyli swoje Stowarzyszenia, nie muszą odprowadzać, żadnego haraczu na organizacje, która nic nie pomaga a tylko czerpie korzyści, z działkowców.

 

Jednak działkowcom nie ma się co dziwić bo działkowcami są przeważnie ludzie starsi, emeryci, renciści, którzy posiadają bardzo małą wiedzę co im wolno a co nie.

 

 

W.Ł.