Prawa dla spółdzielców
Jeszcze tylko podpisu prezydenta brakuje, żeby nowelizacja ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych mogła wejść od 31 lipca. Wczoraj Sejm przegłosował poprawki zgłoszone do ustawy przez senatorów. Dzięki zmienionym przepisom spółdzielcy będą mogli szybciej, ale też taniej przekształcić mieszkanie lokatorskie na pełną własność
Znowelizowana ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych niesie ze sobą rewolucyjne zmiany.
- Nowelizacja dotyczy dwóch zasadniczych grup problemów. Powoduje, że uwłaszczenie mieszkaniami będzie tańsze i łatwiejsze, a także wzrośnie kontrola członków spółdzielni nad tym, co robią władze spółdzielni- tłumaczy posłanka Gabriela Masłowska ( Koło Poselskie
Ruch Ludowo Narodowy), która aktywnie brała udział w pracach nad ustawą.
Zmiany przewidziane w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych były oczekiwane przez spółdzielców od dawna. Jedna z nich daje członkom spółdzielni możliwość bezpośredniego przekształcenia prawa lokatorskiego do lokalu w pełna własność. Przekształcenia będą też tańsze.- Nie można mówić, że przekształcenie będzie za darmo, lecz po pokryciu przez członka spółdzielni ogółem 100proc. kosztów budowy- podkreśla poseł Gabriela Masłowska. Dotychczas było tak, że ci, którzy chcieli nabyć mieszkanie na własność, musieli ponieść znaczne wyższe koszty, gdyż kwoty przedstawiane do zapłaty spółdzielcom były przez spółdzielnie waloryzowane. Oznaczało to, że spółdzielnie zarabiały na swoich członkach. Teraz nastąpi ukrócenie tego procederu. Jak podkreśla senator Adam Biela, spółdzielnie będą zobowiązane dokonać przekształcenia prawa w ciągu trzech miesięcy od złożenia wniosku przez spółdzielcę.
Nic dziwnego, że zmiana przepisów nie podoba się spółdzielczej nomenklaturze.- Za niestosowanie się do przepisów ustawy wprowadzone zostały sankcje karne – podkreśla jednak Lidia Staroń (PO) z sejmowej Komisji Infrastruktury. Egzekwowanie aktualnie obowiązujących praw członków spółdzielni już jest przez spółdzielnie utrudniane.Za nie respektowanie przepisów ustawy grożą kary grzywny ograniczenia wolności.
Po wejściu w życie przepisów ustawy spółdzielcy będą mogli mieć wreszcie realny wpływ na to, co robią władze spółdzielni, które pozwala współdecydować każdemu członkowi o jej losach i podejmować uchwały - mówił Łukasz Zbonikowski (PiS) kolejny z posłów pracujących nad ustawą . Do tej pory takie decyzje podejmowane były przez wybieraną raz na 5 lat grupę przedstawicieli. Ustawa zezwalała również osobom, które wykupiły już własnościowe prawo do lokalu, a na własnościowe prawo do lokalu, na przeznaczenie części zapłaconej kwoty na konto przyszłego funduszu remontowego. Takie rozwiązanie, jak dodał Zbonikowski, będzie możliwe, gdy decyzję w tej sprawie podejmie walne zgromadzenie członków spółdzielni, które oceni, że spółdzielnię stać na to. Nowe przepisy mają również zaradzić sytuacjom nieuregulowanego stanu własnościowego terenów zajmowanych przez spółdzielnię. Jak wyjaśniał wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Infrastruktury Grzegorz Tobiszowski ( PiS), spółdzielnie które w czasach PRL budowały mieszkania zgodnie z prawem, otrzymując wcześniej pozwolenie na budowę będą mogły wystąpić do sądu o wpis do księgi wieczystej jako właściciele gruntów.
Artur Kowalski
Piątek, 15 czerwca 2007 r. ,,Nasz Dziennik”
PS Dziękujemy Tym Posłom i Senatorom którzy przygotowywali tą ustawę i głosowali za nią.
Szczególne podziękowania należy złożyć Stowarzyszeniom Uwłaszczeniowych w Polsce na czele z Panem Senatorem prof. dr hab. Adamem Bielą, bo bez ich zaangażowania ustawa ta nie miała by takiego kształtu.
Bóg zapłać
Czekamy teraz na podpis Pana Prezydenta RP
Prezes OSU
Witold Łada