Dot. PO I Dns 72.2016.LPn. W,
w zawiązku z PR 3 Ds. 468.2016
Pani Aldona Stefańczak
Prokurator Prokuratury Rejonowej
Delegowana do Prokuratory Okręgowej
w Lublinie
"Wszelka władza społeczności ludzkiej początek swój bierze z woli narodu"
Szanowna Pani Prokurator
Gdyby nie moja obywatelska odpowiedzialność, to zamiast pisać przestałbym płacić w Lublinie i kraju podatki, które przeznaczane są między innymi na utrzymanie reprezentowanej przez Panią instytucji. Czynię tak pomimo, że wiele złego uczynił Pani urząd, bym z właściciela firmy o globalnych kontaktach biznesowych stał się bezrobotnym. Taki scenariusz miał szanse się ziścić, gdyby nie znajomość Osób, którym odebrano wszystko - poza godnością i posiadaną przez nich wiedzą - tak rzadką , ze prawie niedostępną.
W swoim piśmie z dnia 5 października 2016 roku, opierając się na jednym z Rozporządzeń Ministra Sprawiedliwości, stwierdza Pani brak podstaw do wzruszenia prawomocnej decyzji o prawomocnym postanowieniu o umorzeniu śledztwa przed jego rozpoczęciem. Czyni to Pani pomimo, iż nie jest władna pozbawić mojej osoby prawa do rozpatrzenia wniosku w trybie Art. 232. § 1. KPA, który mówi, że „Organ właściwy do rozpatrzenia skargi może ją przekazać do załatwienia organowi niższego stopnia, o ile skarga nie zawiera zarzutów dotyczących działalności tego organu.
Przytaczając postanowienia i wyniki działań organów niższego stopnia zapomina Pani, że już na pierwszym przesłuchaniu wnosiłem o przeniesienie postępowania poza Lublin i odmówiłem szczegółowych wyjaśnień, bo charakter działań pozaprawnych podjętych na szkodę społeczeństwa, środowiska naturalnego i finansów publicznych wymagał i nadal wymaga pełnej niezależności śledczych od kierownictwa Jednostki Samorządu Terytorialnego, która ponosiła i ponosi bezpośrednią odpowiedzialność za wymienione przeze mnie działania.
W mojej interpretacji faktów nie są i nie będą niezależni w swoich działaniach Policjanci, którzy dorabiają do swoich pensji dodatkowymi służbami patrolowymi finansowanymi z budżetu Jednostki Samorządu Terytorialnego, objętej obywatelskim zgłoszeniem jednego ze 100% społeczników, członka Rady Dzielnicy Czechów Południowy.
Nie są i nie będą niezależni w swoich działaniach Prokuratorzy Prokuratury Rejonowej, która przez swoje zaniechania dopuściła do zamachu na życie i mienie świadków występujących w sprawie zmowy przetargowej pomiędzy dwoma Jednostkami Samorządu Terytorialnego, a pośród nich jest również ta, której dotyczyły w/w obywatelskie zgłoszenia naruszenia prawa.
Nie jest i nie będzie niezależna w swoich działaniach Prokuratura Okręgowa, która nieruchomość o wartości rynkowej ponad 15 milionów złotych otrzymała za symboliczne 1 złotych od Jednostki Samorządu Terytorialnego, której skumulowany niedobór finansowy przekracza 1 miliard złotych, zadłużenie przekroczyło 1,35 miliarda złotych, a której dotyczyło zgłoszenie działań podjętych na szkodę finansów publicznych, środowiska naturalnego i lokalnej społeczności.
Oczekuje Pani Prokurator wskazania nowych okoliczności, a więc rozumiem, że już z wcześniejszego doświadczenia nie robią na Pani żadnego wrażenia groźby karalne, adresowane wobec świadków - wszak to pod Pani osobistym nadzorem innej sprawy takowe zapowiedzi zostały wcielone w czyn.
Myślę, że również podana przeze mnie kwota 60 milionów złotych środków publicznych, przeznaczonych na pokrycie zadań własnych inwestora inwestycji niedrogowych - również nie zrobiła na Pani większego wrażenia, bo nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz ma Pani do czynienia z tego typu sytuacją w JST, która terytorialnie jest pod Pani jurysdykcją.
Nie sądzę natomiast, by miały umknąć Pani Prokurator medialne informacje o tym, że wskazany przeze mnie teren leżący w Górkach Czechowskich od niemal miesiąca jest oczyszczany z wysypywanych tam wcześniej odpadów, które wywożone są w miejsce, gdzie powinny były znaleźć się już pół roku temu, czyli na wysypisku śmieci, co w tym zakresie nie byłoby przedmiotem zawiadomienia złożonego przeze mnie – jako 100% społecznika.
Jeżeli podjęta przez Panią Prokurator decyzja ma spowodować umożliwienie przywrócenia rzeczonego terenu do stanu sprzed zasypania, co da podstawy do umorzenia postępowania z braku znamion czyny zabronionego lub niskiej szkodliwości czynu, to śpieszę poinformować, iż są świadkowie gotowi potwierdzić, że przed całkowitym zasypaniem tego obszaru, który wchodzi w strefę ESOCh(Ekologiczny System Obszarów Chronionych), żyły tam gatunki ściśle chronionej fauny oraz porosty prawnie chronionej flory.
Nie tylko zresztą zasypanie odpadami strefy ESOCh oraz zniszczenie flory i fauny znajdującej się pod ochroną gatunkowa jest - zdaje się - penalizowane Art. 181-187 Kodeksu karnego.
Wszystkie dowody potwierdzające dużo szerszy zakres naruszenia prawa ujawnię jednak dopiero po spełnieniu oczekiwań formułowanych na każdym etapie postępowań, które prowadzone były z moim udziałem, bo po dziś dzień mam pełną świadomość, że ujawnienie świadków w innej sprawie, którą nadzorowała Pani osobiście, niemal nie zakończyło się ich śmiercią lub kalectwem.
Informuję Panią jednocześnie, iż niniejsze stanowisko jest w formie listu otwartego, którego treść przesyłam do wiadomości kilkuset obywateli Polski, połączonych krzywdą zadaną Im przez bezmiar niesprawiedliwości - pochodzącej również od reprezentowanej przez Panią instytucji. List otwarty trafi również do tych, którzy gdyby zareagowali zgodnie z przytoczoną wcześniej wytyczną KPA, już dawno uczyniliby zapewne tę sprawę bezprzedmiotową .
Śp. Jolancie Brzeskiej życia już nikt nie zwróci ale może spróbuje chociaż ocalić jedno z istnień ludzkich zaangażowanych w przeciwdziałanie czemuś znaczenie poważniejszemu niż afera "Amber Gold" i "grunty warszawskie.
Nie oczekując niczego poza zwykłym szacunkiem dla aktywności tych, którzy współutrzymują również miejsce Pani pracy,
Z poważaniem
Andrzej Filipowicz
20-850 Lublin
ul. Radzyńska 10/70
tel. 602344528