Nowelizacja ustawy o ochronie praw lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy (19.11.2004)


Sejm przyjął w 19 listopada 2004 nowelizację ustawy z dnia 10 lipca 2001 r. o ochronie praw lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy. Ustawie zarzucano "doprowadzenie do zahamowania transakcji na rynku wynajmu lokali mieszkalnych, nadmierną ingerencję w swobodę zawierania umów, oraz brak równowagi między prawami lokatorów i właścicieli" - napisano w uzasadnieniu projektu nowelizacji.

Przyjęty przez Sejm projekt ogranicza możliwość podwyższania czynszu za metr kwadratowy mieszkania do 3-ech procent wartości odtworzeniowej i dopuszcza możliwość podwyżki czynszu o 10 procent w skali roku, w tak zwanym trybie uproszczonym. Nowelizacja nakazuje także uzasadnienie każdej podwyżki czynszu, która wynosi powyżej 10 proc. W przypadku, gdy lokatorzy nie zgodzą się z zasadnością podwyżki, będą mogli w terminie dwóch miesięcy odwołać się do sądu. Na czas rozpatrywania przez sąd zasadności podwyżki, czynsz nie będzie mógł być podwyższony.

Według poseł Gabrieli Masłowskiej (LPR) od wielu lat żaden rząd nie prowadził tak naprawdę prospołecznej polityki mieszkaniowej. Posłowie Ligi Polskich Rodzin uważają, że nie można odrywać wysokości czynszów lokatorów od ogólnej sytuacji ekonomicznej społeczeństwa. - W sytuacji, gdy nastąpił wzrost cen żywności, zapowiadany jest wzrost cen energii i gazu, wysokie czynsze waz z podstawowymi wydatkami na żywność, w większości rodzin pochłaniają jej 100 proc. dochodów ? powiedziała Gabriela Masłowska. Zdaniem pani poseł ustawę powinno się zmienić, także dlatego, że nie można pozwolić na niszczenie substancji mieszkaniowej - kamienic, mieszkań komunalnych, prywatnych, których właściciele nie mają możliwości ich finansowania, przeprowadzania remontów, modernizacji.

Nowelizacja jest potrzebna, jednak "Ta ustawa nie rozwiązuje na pewno problemu mieszkaniowego w Polsce. Może jedynie w jakimś maleńkim stopniu złagodzić problem." - powiedziała poseł Masłowska. Dodała, że wciąż potrzeba naprawdę gruntownego podejścia do sprawy własności mieszkania, do spraw kredytów, dodatków mieszkaniowych, które według Gabrieli Masłowskiej, są w tej chwili fikcją.

--------------------------------------------------------------------------------------- Tekst dzięki uprzejmości eLPR - www.lpr.pl